Nikotyna może leczyć

Przeprowadzone w USA badania kliniczne na temat terapeutycznych aspektów nikotyny pokazują, że może ona zostać uznana za lek pomagający w stymulacji mózgu w przypadku choroby Alzheimera, a także u ludzi z zespołem Downa.

Od dawna wiadomo, że nikotyna łagodzi stres, zmniejsza apetyt i poprawia zdolność uczenia się. Badania wskazują, że dzięki nikotynie palacze mają lepszą pamięć krótkotrwałą, są bardziej skoncentrowani i osiągają lepsze wyniki w zadaniach wymagających sprawności intelektualnej. Dlatego pod lupę wzięli ją amerykańscy badacze. Okazuje się, ze nikotyna może też działać leczniczo u pacjentów ze schorzeniami neurodegeneracyjnymi mózgu, bo wpływa na neuroprzekaźniki. „Nikotyna poprawia wyniki i oceny kliniczne u pacjentów z AD/AAMI (chorobą Alzheimera/łagodnymi zaburzeniami poznawczymi)” – tłumaczy Paul Newhouse, profesor psychiatrii, farmakologii i medycyny, dyrektor Vanderbilt Center for Cognitive Medicine, Uniwersytet Vanderbilt, przedstawiając wyniki badań wielośrodkowych.

Pokazują one, że pod wpływem nikotyny pacjenci stają się pobudzeni, mają lepszą pamięć i większą sprawność ruchową. Nikotyna może działać jak antyoksydant, chroniąc komórki mózgu przed szkodliwymi wolnymi rodnikami. Dlatego Newhouse postuluje, by uznać nikotynę za lek. Ale nie jest to zachęta do palenia – amerykańscy badacze używali np. plastrów i olejków z tą substancją.