Dobra wiadomość dla chorych z NZJ. Znikną bariery w leczeniu

Pacjenci z nieswoistymi zapaleniami jelit (NZJ): z chorobą Leśniowskiego Crohna i wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego od lat walczą o zniesienie zapisów w programach lekowych ograniczających ich leczenie do dwóch lat. „Terapia biologiczna dla polskich pacjentów jest ograniczana w czasie (może trwać najwyżej 2 lata), a po zakończeniu leczenia biologicznego choroba powraca ze zdwojoną siłą. To marnowanie środków. Warto pamiętać, że chorobą Leśniowskiego-Crohna jest nieuleczalna, więc pacjent musi się z nią zmagać do końca życia” – podkreśla prof. Jarosław Reguła, krajowy konsultant w dziedzinie gastroenterologii, który popiera te starania. Ministerstwo Zdrowia wreszcie przychyliło się do tych apeli.

„Leczenie biologiczne jest dostępne w Polsce w ramach programów terapeutycznych. 3 leki w WZJG oraz Ch Leśniowskiego-Crohna 4 leki. W ostatnich dwóch latach udało się wprowadzić nowe leki innowacyjne, a ich liczba jest imponująca i porównywalna z krajami zachodnimi. Głównym problemem, który nie jest spotykany w krajach innych, powiedzmy tak ogólnie jest to, że pacjent na tym leczeniu najpierw indukcyjnym, potem podtrzymującymmoże maksymalnie, w przypadku większości chorych, przebywać albo tylko rok, albo tylko 2 lata.
W przypadku dwóch leków w chorobie Crohna, możliwe jest leczenie maximum dwa lata. Ale gdy kończy się ten okres dopuszczony administracyjnie, czyli rok bądź dwa lata, pacjent musi mieć odstawione leczenie i ewentualnie włączone ponownie dopiero wtedy gdy ponownie zacznie spełniać kryteria włączenia do programu jeszcze raz, co oznacza, że musi się rozchorować, ponownie podobnie mieć objawy, podobnie mieć ryzyko zaostrzeń i powikłań” – wyjaśnia prof. Reguła.

„Ograniczenia czasowe są naprawdę trudne do zrozumienia czasami, ponieważ leczymy według tabeli, a nie leczymy pacjenta. Myśmy apelowali o różne zmiany, na początku o zwiększenie przynajmniej do wygojenia zmian, ponieważ my proszę państwa, czasami zostawiamy pacjenta po skutecznej klinicznie terapii, z nie wygojonymi ranami w jelicie. (…)

Więc powinniśmy móc leczyć w taki sposób, w jaki refunduje to Ministerstwo Zdrowia czyli w ramach programu przedłużonego. Chciałam powiedzieć, że my na tle Węgier, Czech i Słowacji odstajemy bardzo z dostępnością do leczenia biologicznego ciągle, pomimo ewidentnej poprawy w ostatnich latach dostępności do różnych leków. Nie poprawiła się dostępność czasu leczenia. (…)

Jeżeli pacjent dobrze reaguje na terapię powinniśmy go na tej terapii utrzymać. (…) Po raz drugi włączony ten sam lek może już nie zadziałać (…), bo wytworzone zostały przeciwciała. W Polsce poza ograniczeniami, które daje medycyna, mamy jeszcze ograniczenia administracyjne, które też niestety utrudniają nam życie na co dzień” – uzupełnia prof. Grażyna Rydzewska, prezes Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii.

„Decyzja już zapadła – zniesiemy te ograniczenia” – mówi w rozmowie z ISBzdrowie Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia odpowiedzialny za politykę lekową. – „Liczę na to, że od nowego roku 2022 będą już obowiązywały nowe programy lekowe, które nie zawierają tego zapisu” – uzupełnia.

Jak wyjaśnia nie jest jeszcze w stanie określić czy sytuacja zmieni się już od stycznia, bo „trwają prace proceduralne”. „Ale na pewno chorzy doczekają się tej zmiany, bo wiemy, że już takie ograniczenia zostały już zniesione w innych obszarach chorób autoimmunologicznych – w dermatologii i reumatologii. Trzeba wyrównać tę nierówność” – zapewnia minister Miłkowski.

Minister podkreśla, że nowe programy lekowe zostały napisane wspólnie z prof. Regułą i prof. Rydzewską i zostały przekonsultowane ze środowiskiem.

Nieswoiste zapalenia jelit (NZJ) to choroby zapalne przewodu pokarmowego o przewlekłym charakterze, rozwijające się w jelicie cienkim lub grubym. Za najczęstsze w tej grupie uważa się wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG) oraz chorobę Leśniowskiego-Crohna. Szczyt zachorowań na NZJ przypada w młodym wieku, czyli między 15. a 35. rokiem życia, ale zapadają na nie również małe dzieci jak i osoby starsze. Szacuje się, że w Polsce na NZJ choruje nawet do 50 000 osób, w tym 10 000 – 15 000 na chorobę Leśniowskiego-Crohna i 35 000 – 40 000 na wrzodziejące zapalenie jelita grubego1. Leczenie NZJ zależy od stopnia nasilenia objawów. W przypadku, gdy leczenie klasycznymi lekami jest niewystarczające, konieczna jest intensyfikacja terapii. Taką możliwość stwarzają leki biologiczne dostępne w programach lekowych.