O przywrócenie praworządności na rynku aptecznym, rozszerzenie katalogu usług możliwych do świadczenia w aptece, włączenie wybranych usług opieki farmaceutycznej do koszyka świadczeń gwarantowanych czy liberalizację zakazu reklamy aptek – apelują do nowego rządu Konfederacja Lewiatan i Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET.
„Rola aptek wzrosła podczas pandemii, gdy farmaceuci byli często jedynymi przedstawicielami zawodów medycznych, z którymi pacjenci mogli porozmawiać osobiście – bez kolejek, blisko miejsca zamieszkania. Codziennie polskie apteki odwiedzają 2 miliony pacjentów. Rozszerzenie katalogu usług możliwych do świadczenia w aptece sprawiłoby, że każda z wizyt niosłaby jeszcze większą wartość dla pacjentów. Z tej przyczyny istotne jest, aby usługi opieki farmaceutycznej (przeglądy lekowe, prowadzenie konsultacji farmaceutycznych i opracowywanie indywidualnego planu opieki farmaceutycznej, recepta kontynuowana, wykonywanie badań diagnostycznych) znalazły się w koszyku świadczeń gwarantowanych” – tłumaczy Kacper Olejniczak, ekspert ds. branży Life Sciences Lewiatana.
Inne usługi, takie jak dodatkowe szczepienia, działalność edukacyjna, doradztwo w rzucaniu uzależnień, doradztwo żywieniowe, realizowanie programów profilaktycznych czy nauka obsługi prostego sprzętu medycznego, mogłyby być świadczone komercyjnie – potrzeba tu jednak jasnego sygnału ustawodawcy o legalności takiego rozwiązania.
Dobrym przykładem sukcesu świadczeń prozdrowotnych była akcja szczepień przeciw COVID-19 i wirusowi grypy sezonowej. Dziś apteczne punkty szczepień działają w tysiącach polskich aptek, a pacjenci bardzo pozytywnie reagują na możliwość zaszczepienia się w aptece. Niemniej szczepienia to tylko pierwszy krok.
Dalszy rozwój usług prozdrowotnych w aptekach zależy od stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz politycznej decyzji o spojrzeniu na aptekę jak na placówkę ochrony zdrowia. Niezbędna jest także liberalizacja przepisów dotyczących reklamy aptek. Obecnie funkcjonujące w Polsce przepisy są najbardziej restrykcyjnymi w UE i w znaczący sposób naruszają unijne swobody traktatowe. Komisja Europejska przekazała w tej sprawie skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Reforma Prawa farmaceutycznego, doklejona wrzutką poselską do ustawy z 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych oraz niektórych innych ustaw całkowicie zmieniła zasady funkcjonowania polskiego rynku aptecznego, stanowiąc kolejną, nieuzasadnioną ingerencję w wolność działalności gospodarczej i inne prawa.
„Ustawa narusza zasadę ochrony praw nabytych, ochronę własności, dotkliwie ogranicza swobodę prowadzenia działalności gospodarczej i upośledza konkurencję na rynku aptecznym. Uchwalono ją z naruszeniem prawa. Przyjęto ją w formie poprawki do ustawy zupełnie niezwiązanej z ochroną zdrowia, wychodząc poza zakres przedłożenia. Takie działanie łamie postanowienia Konstytucji RP, Regulaminu Sejmu czy Regulaminu Rady Ministrów. Mamy nadzieję, że kwestią czasu będzie przywrócenie praworządności także na rynku aptecznym” – wyjaśnia Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET. – „Ponadto, wprowadzając poselską poprawkę do projektu rządowego ominięto obowiązek sporządzenia oceny skutków regulacji oraz konsultacji publicznych, czyli obu elementów kluczowych w przypadku reform całościowo regulujących prawo gospodarcze dla każdej branży. Uniemożliwiono wzięcie udziału w debacie podmiotom zainteresowanym oraz zaskoczono cały rynek nagłą reformą. Konsekwencją ustawy może być utrata wartości aptek lub wywłaszczenie ponad 320 sieci aptecznych i ich rodzin, przeciwko którym była skierowana. Łącznie stanowią one około połowy polskiego rynku aptek. Postulujemy cofnięcie omawianych regulacji i przeprowadzenie szerokiej debaty na temat regulacji rynku aptecznego. Stoimy na stanowisku, że apteka powinna być nie tylko dla aptekarza, lecz przede wszystkim dla pacjenta. To jego dobro i interes powinny być przede wszystkim brane pod uwagę. Dlatego tak ważne jest wzmacnianie roli aptek w całym systemie i rozwój kompetencji farmaceutów w kierunku szerszego wachlarza oferowanych usług propacjenckich” – dodaje Marcin Piskorski.