Zachodzące w krajach Europy zmiany demograficzne, kulturowe i gospodarcze stwarzają wiele wyzwań dla stabilności systemów opieki zdrowotnej. Wymagają one przyjęcia nowej strategii, kładącej większy nacisk na profilaktykę oraz kształtowanie właściwych nawyków, wynika z raportu Przyszłość ochrony zdrowia w Europie, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. Zmiana podejścia może przynieść wymierne korzyści w postaci oszczędności przekraczających wysokość środków przeznaczonych na promocję zdrowia i zapobieganie chorobom.
Już w 2017 r. firma doradcza Deloitte rozpoczęła kampanię The Future of Health, której zadaniem jest analiza bieżących i przyszłych wyzwań z zakresu opieki zdrowotnej, stojących przed współczesnymi społeczeństwami. Tegoroczna edycja publikacji uwzględnia istotną rolę nowoczesnych technologii, takich jak sztuczna inteligencja czy platformy typu open source, w kształtowaniu nowego modelu leczenia. Pierwotnie skupiająca się na rynku amerykańskim analiza od kilku lat dotyczy także Europy, która mierzy się z podobnymi wyzwaniami i zmianami co Stany Zjednoczone Ameryki.
Największym wyzwaniem ostatnich lat w obszarze stabilności systemów opieki zdrowotnej w krajach europejskich była pandemia COVID-19. Szereg głęboko zakorzenionych problemów strukturalnych oraz wyzwań, jakie unaoczniła nieznana wcześniej choroba, skłonił wszystkie kraje Europy do zwiększenia wydatków na zdrowie. Chociaż wysokość środków przeznaczanych na opiekę medyczną ma nadal rosnąć, to według autorów konieczne jest także opracowanie modelu bardziej zrównoważonego, odpornego na sytuacje kryzysowe i w większym stopniu uwzględniającego potrzeby pacjentów. Jest to bowiem działanie niezbędne w kontekście nowych wyzwań, wynikających m.in. z konsekwencji zmian klimatycznych.
„Modele opieki zdrowotnej funkcjonujące obecnie w krajach Europy wymagają gruntownych zmian. Za najważniejszy element reformy uważa się położenie większego nacisku na profilaktykę. Proces starzenia europejskich społeczeństw sprawia, że obecne reaktywne podejście do problemu zdrowia jest strategią nieefektywną i zbyt kosztowną. Kluczową kwestią jest więc zapobieganie chorobom poprzez odpowiednio wczesne ich wykrywanie. Nie bez znaczenia jest także promowanie właściwych nawyków zdrowotnych, stanowiących jeden z fundamentów zdrowego społeczeństwa” – wyjaśnia Krzysztof Wilk, partner, lider praktyki Life Sciences & Health Care, Deloitte.
Zdaniem autorów raportu nowoczesne systemy leczenia będą oparte o tzw. podejście 5 P – partycypację, personalizację, precyzję, prognozowanie i prewencję. Dzięki świadomemu wdrożeniu tej strategii redukcja częstotliwości występowania niektórych chorób może zmniejszyć wydatki na opiekę zdrowotną w Europie o ok. 250 mld euro do 2030 r., a w perspektywie kolejnej dekady o nawet 595 mld euro. Jednocześnie wraz z ograniczeniem wydatków zmianie ulegnie ich główny cel. Podczas gdy w 2019 r. 83 proc. krajowych funduszy zdrowotnych było przeznaczanych na leczenie chorób i ich objawów, w 2040 r. mają one stanowić już tylko 49 proc. całości. Wzrost ma zostać odnotowany w zakresie wydatków na promocję zdrowia, właściwych nawyków oraz zapobieganie chorobom. Za niecałe 20 lat mają one stanowić 51 proc. całości, co oznacza wzrost o 34 p.p. w porównaniu z rokiem 2019.
W wykrywaniu chorób na odpowiednio wczesnym etapie mogą pomóc nowoczesne technologie. Autorzy raportu Deloitte wskazują na rosnącą popularność urządzeń typu wearables, które nie tylko będą sprzyjać trosce o zdrowie fizyczne i psychiczne, ale również pomogą skrócić czas i obniżyć koszt badań klinicznych. Z kolei chatboty oparte o sztuczną inteligencję umożliwiają diagnozowanie stanu zdrowia pacjenta bez konieczności odwiedzenia przez niego placówki medycznej. Wygenerowane za pośrednictwem zarówno urządzeń ubieralnych, jak i zdalnej diagnostyki dane posłużą pracownikom służby zdrowia do opracowania skutecznych planów zdrowotnych, dostosowanych do indywidualnych potrzeb pacjenta. Nie bez znaczenia jest także zmniejszenie nierówności w dostępie do opieki medycznej dzięki upowszechnieniu profilaktyki i leczenia opartego o nowoczesne technologie.
Popularyzacja technologii oraz podejścia promującego kwestię profilaktyki stanowią także odpowiedź na jedno z największych wyzwań dla stabilności systemu opieki zdrowotnej, jakim jest niedobór odpowiednio wykwalifikowanej kadry. Według przytoczonych w raporcie danych Health-EU newsletter 250 – Focus, już w 2020 r. w krajach Europy brakowało ok. miliona pracowników służby zdrowia. Co więcej, obecnie w blisko jednej trzeciej analizowanych krajów 40 proc. lekarzy ma więcej niż 55 lat, co niedługo może przyczynić się do poszerzenia luki kadrowej. Perspektywy dotyczące zasobów kadrowych wymagają więc podjęcia stosownych działań w zakresie rekrutacji, rozwoju umiejętności i elastycznej organizacji pracy. Również i w tym obszarze niezwykle przydatne mogą być takie narzędzia jak sztuczna inteligencja, która umożliwia automatyzację części procesów, rozwój kompetencji pracowników opieki zdrowotnej oraz poprawę jakości usług.
„Przyszłość europejskiego sektora opieki zdrowotnej w dużej mierze zależy od opracowania długofalowych strategii, uwzględniających obecne i przyszłe wyzwania w zakresie leczenia. Równie istotna jest otwartość na nowoczesne narzędzia, będące szansą na usprawnienie jakości oferowanych usług medycznych. Zaoszczędzone środki dzięki upowszechnieniu m.in. sztucznej inteligencji można z kolei przeznaczyć na edukację w zakresie profilaktyki, która stanowi jedną z najskuteczniejszych metod troski o zdrowie” – mówi Andrzej Skasko, partner associate, Deloitte Digital.