Grypa szczególnie groźna dla seniorów

lekarz trzyma strzykawkę przygotowując szczepionkę

W sezonie 2024/2025 grypa ponownie stała się jednym z najpoważniejszych zagrożeń zdrowotnych w Polsce. Od września ubiegłego roku zachorowało już ponad 2,5 miliona osób, ponadto około tysiąca osób zmarło z powodu grypy i jej powikłań. Tygodniowo notowano nawet 300 tysięcy nowych przypadków, a szpitale były przeciążone pacjentami wymagającymi hospitalizacji – takich przypadków było ponad 25 tysięcy.

Szczególnie narażone na ciężki przebieg grypy i wystąpienie powikłań są osoby starsze, z chorobami przewlekłymi, po przeszczepach narządowych, leczone onkologicznie czy dializowane oraz osoby z niedojrzałym lub osłabionym układem immunologicznym. Dlatego eksperci apelują o aktywne promowanie szczepień wśród pacjentów z cukrzycą, chorobami serca, POChP (Przewlekłą Obturacyjną Chorobą Płuc) czy osłabioną odpornością.

„Grypa to nie jest przeziębienie. U osób starszych może prowadzić do zapalenia płuc, zaostrzenia chorób przewlekłych, a nawet zapalenia mięśnia sercowego czy mózgu. Dlatego szczepienie przeciw grypie to nie wybór – to konieczność” – podkreśla prof. dr hab. n. med. Bożena Walewska-Zielecka, patomorfolog w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym WUM i Przewodnicząca Rady Naukowej Medicover.

Wielu pacjentów nie otrzymuje od lekarzy informacji o dostępnych szczepieniach, co pogłębia problem niskiej wyszczepialności. Tymczasem to właśnie lekarze POZ i specjaliści powinni inicjować rozmowy o szczepieniach i rekomendować odpowiednie preparaty.

„Skuteczna profilaktyka wymaga edukacji, dostępności i zaangażowania. Szczepienie przeciw grypie powinno być tak naturalne jak mierzenie ciśnienia” – dodaje prof. Walewska-Zielecka.

Eksperci zgodnie podkreślają, że profilaktyka to inwestycja, nie koszt. W obliczu starzejącego się społeczeństwa i rosnących kosztów leczenia, szczepienia przeciw grypie powinny być traktowane jako priorytet w polityce zdrowotnej.

fot. Freepik