Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu został wyposażony w nowoczesny tomograf komputerowy Philips Ingenuity Core 128. „Badania wykonane nowym tomografem są dokładniejsze i szybsze. System zapewnia niskie zużycie energii, niewielką dawkę promieniowania oraz możliwość wykonywania skanów bez konieczności wstrzykiwania dużej ilości środka kontrastowego” – tłumaczy cytowany w komunikacie dr Marcin Trzepaczyński, kierownik Zakładu Radiologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu.
64-rzędowy aparat doskonale sprawdza się w diagnozowaniu schorzeń kardiologicznych czy neurologicznych. Potwierdza to dr Tomasz Pieniążek, kierownik Oddziału Neurologii z Pododdziałem Udarowym.
„To podstawowe narzędzie diagnostyczne dla neurologa. Jest tym, czym EKG dla kardiologa” – mówi. – „Możemy zdiagnozować nim większość jednostek chorobowych: udary czy guzy mózgu. W sytuacji, kiedy liczy się czas, sprzęt tej klasy bardzo ułatwia nam pracę. Badanie głowy trwa zaledwie ok. 2-3 sekund”.
„Tomograf wyposażony jest w zestaw narzędzi umożliwiających obrazowanie serca i diagnostykę kardiologiczną. Dzięki temu urządzeniu można określić wskaźnik calcium-score do badania zawartości wapnia w obrębie blaszek miażdżycowych tętnic wieńcowych” – dodaje Zbigniew Królikowski, kierownik Oddziału Kardiologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu. – „Daje też możliwość wykonania koronarografii TK, umożliwiającej ocenę drożności tętnic wieńcowych i rozpoznanie obecności blaszek miażdżycowych oraz stopnia zwężenia naczyń, Możemy też wykonać TK tętnic płucnych, co pozwala zweryfikować rozpoznania zatorowości płucnej”.
Tomograf sprawdza się również w diagnostyce naczyniowej, począwszy od naczyń głowy, szyi, klatki piersiowej, jamy brzusznej i kończyn. Pomaga też w planowaniu zabiegów embolizacji tętniaków głowy, wykrywaniu tętniaków w obrębie aorty piersiowej i brzusznej, a także pozwala na określenie wielkości zwężeń w tętnicach. Badanie TK jest też podstawą do planowania zabiegów z użyciem stentgraftów.
„Dzięki nowemu systemowi pacjenci będą mogli mieć wykonywaną wirtualną bronchoskopię płuc (diagnostyka układu oddechowego) czy wirtualną kolonoskopię. Maszyna stwarza nam możliwość pełnej oceny stanu śluzówki jelita grubego z zastosowaniem narzędzi bardziej komfortowych dla pacjenta” – podkreśla dr Marcin Trzepaczyński. – „Przy klasycznym badaniu konieczne jest użycie kolonoskopu o długości ok. 70 cm. Natomiast Ingenuity Core pozwala na wykorzystanie 5-cio centymetrowego cewnika. Warto dodać, że tomograf pozwala na zastosowanie niższej dawki promieniowania przy zachowaniu wysokiej jakości obrazu oraz oferuje znakomitą szybkość rekonstrukcji, co pozwala na szybką diagnozę”.
Tomograf komputerowy kosztował ponad 2 mln złotych i został zakupiony ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.