E-papierosy zmniejszają liczbę palaczy na świecie

Liderzy krajowych organów ds. użytkowników e-papierosów twierdzą, że Tajlandia jest najgorszym krajem na świecie, jeśli chodzi o podejście do e-palenia. W ankiecie, w której wzięło udział 36 organizacji krajowych, 33 z nich nominowało Tajlandię, Australia, z 18 nominacjami, zajęła 3 miejsce, a Indie są trzecie z 16.

„Tajlandia ma drakońskie podejście do turystów, a także do miejscowych, którzy są aresztowani za to, że używają innowacyjnych produktów dla palaczy. To sprawia, że jest to kraj, którego zaczynają unikać turyści i biznesmeni na całym świecie, którzy są vape ” – uważa Asa Ace Saligupta, która prowadzi grupę konsumentów End Cigarette Smoke Thailand.

Wśród krajów uznanych za najlepsze na świecie Wielka Brytania uzyskała 32 nominacje, podczas gdy Niemcy miały 25 a Francja 23.

„Rząd Wielkiej Brytanii dokonał najbardziej niezwykłej zmiany. Cztery lata temu próbował zakazać wszystkich e-papierosów na rynku, dzisiaj Wielka Brytania ma trzy miliony e-palaczy – i to przyspiesza spadek palaczy wśród Brytyjczyków „- powiedział profesor Gerry Stimson z brytyjskiej organizacji charytatywnej New Nicotine Alliance.
Podobne są obserwacje w innych krajach. Np. w Islandii, gdzie jest już więcej palaczy e-fajek niż tradycyjnych papierosów, w ciągu 2 lat liczba palących spadła o 12 proc. Z kolei jak pokazuje przykład Australii, która ma bardzo restrykcyjne prawo – liquidy z nikotyną są tylko na receptę, a lekarze boją się takie recepty wystawiać, z kolei wyroby takie jak tabaka obłożone są bardzo wysokimi podatkami, nie notuje ona zbytnich sukcesów w walce z palaczami. Według badań zaledwie 1 proc. Austalijczyków rzuciło w ciągu roku palenie. „To najgorszy wynik od lat, pokazuje to jasno iż polityka zakazów w ogóle nie działa” – twierdzi prof. med. Colin Mendelsohn z Uniwersytetu of New South Wales, przewodniczący australijskiego Tobacco Harm Reduction Associaton.

A jaka jest sytuacja Polski?  Podobna do Australii – w obu krajach obowiązuje zakaz informowania o alternatywnych wyrobach tytoniowych i są one obłożone wysokimi podatkami. Nic dziwnego, że także u nas trudno mówić o skutecznej walce z paleniem (porównaj tabela).

Badanie przeprowadzono na corocznym Światowym Forum na temat Nikotyny w Warszawie, które w tym roku przyciągnęło 500 delegatów z 60 krajów. Badane organizacje są członkami Międzynarodowej Sieci Nikotynowych Organizacji Konsumenckich. Każdy członek mógł nominować do pięciu krajów w najgorszej kategorii i pięciu w najlepszych z listy 100 najbardziej zaludnionych narodów świata.