Z okazji obchodzonego 14 maja br. Międzynarodowego Dnia Farmaceuty, eksperci Koalicji na rzecz Szczepień w Aptekach apelują o umocnienie roli farmaceutów w procesie immunizacji oraz zwiększenie ich zaangażowania w programy szczepień przeciw wielu chorobom zakaźnym takim jak: COVID-19, grypa, HPV, pneumokoki czy krztusiec.
Dziś aktywność farmaceutów na polu szczepień blokuje przede wszystkim brak możliwości wystawienia przez aptekarzy recepty na szczepionki refundowane, przez co część pacjentów w ogóle rezygnuje ze szczepienia w aptece, ale też zamrożone rekrutacje na szkolenia dla farmaceutów, którzy chcieliby uzyskać kwalifikacje do przeprowadzania szczepień.
„Jeszcze jakiś czas temu aptekarze postrzegani byli przede wszystkim jako eksperci wydający leki – dzisiaj patrzymy na nich jak na doradców pacjenta, a apteki traktujemy jak istotne punkty opieki, funkcjonujące w ramach systemu ochrony zdrowia. Ważnym krokiem do zmiany myślenia o farmaceutach było umożliwienie im wykonywania szczepień. Aby jednak robić to efektywnie – poszerzać kompetencje tej grupy, ale także działać na rzecz podnoszenia poziomu wyszczepialności Polaków przeciw chorobom zakaźnym konieczne jest wprowadzenie kolejny zmian systemowych” – podkreśla dr n. farm. Mikołaj Konstanty, prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej i jednocześnie jeden z ekspertów Koalicji na rzecz Szczepień w Aptekach.
„Szczepienia przeciwko chorobom zakaźnym, w tym przeciw grypie, są kluczowym elementem zapobiegania rozprzestrzenianiu się tych chorób i minimalizacji ich skutków dla zdrowia publicznego. Dlatego szczególnie ważne jest, aby farmaceuci mieli odpowiednie kompetencje i byli w stanie przeprowadzać szczepienia w ramach swojej praktyki, a przede wszystkim, aby wiedzieli którym pacjentom warto je rekomendować. Farmaceuci odgrywają coraz większą rolę w realizacji szczepień w aptekach. Udowodnili, że są doskonałą grupą usprawniającą szczepienia np. na COVID-19. Mogliby wykonywać również znacznie więcej szczepień przeciw grypie i to jednoczasowo ze szczepieniami na koronawirusa, gdyby tylko w pełni umożliwić pacjentom skorzystanie ze ścieżki szczepienia w aptekach” – komentuje prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, przewodniczący Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych.
W wielu krajach europejskich, takich jak Dania, Wielka Brytania czy Irlandia szczepienia w aptekach od dawna są normą. W naszym kraju farmaceuci uprawnienia do wykonywania szczepień przeciw grypie otrzymali stosunkowo niedawno, jednak już teraz można zauważyć, że Polacy chętnie korzystają z tego rozwiązania. Według danych Centrum e-Zdrowia (CEZ) wynika, że w sezonie 2022/2023 zrealizowano 127 056 szczepień przeciw grypie w aptekach. Jak podkreślają eksperci to dobry wynik, który w przyszłości mógłby być jeszcze wyższy. Z raportu CEZ wynika bowiem, że w poprzednim sezonie zrealizowano zaledwie 1 297 463 z blisko 1,5 mln wystawionych recept, co oznacza prawie 200 000 niezrealizowanych recept i zaniechanych szczepień przeciw grypie. Dlaczego tak się dzieje i jaki wpływ na to mogłoby mieć przyznanie dodatkowych kompetencji farmaceutom?
„Powodem rezygnacji ponad 200 tys. osób ze szczepienia był mi.in m.in. fakt, że farmaceuci nie mieli prawa do wystawiana recept na szczepionki przeciw grypie, po które pacjenci musieli udać się do placówek medycznych. Obecnie już mogą wystawić receptę, ale nadal nie mają możliwości wystawiania recepty na szczepienie z prawem do refundacji. Efektem tego jest to, że seniorzy, czy inne osoby uprawnione do zniżek nie mogą zrealizować szczepienia w aptece bez wcześniejszej wizyty u lekarza, który wyda receptę. Tym samym droga do szybkiej i wygodnej formy szczepienia zostaje po prostu zablokowana. Ta sytuacja, jak pokazują dane, sprawia, że duża część osób, zniechęcona perspektywą wizyty w placówce POZ po prostu rezygnuje ze szczepienia. Umożliwienie farmaceutom wystawiania recept refundowanych sprawiłaby, że ścieżka dużej grupy pacjentów jeszcze bardziej się skróci – w jednym miejscu i podczas jednej wizyty otrzymają oni kwalifikacje, receptę i szczepienie. Cieszymy się, że wachlarz kompetencji farmaceutów cały czas się poszerza, a nasza rola w systemie ochrony zdrowia jest coraz bardziej zauważalna. Tym bardziej apelujemy o kolejne zmiany, bo są one korzystne przede wszystkim dla pacjentów” – podkreśla Konstanty.
Farmaceuci odgrywają także kluczową rolę w dostarczaniu usług farmaceutycznych i edukacji pacjentów. Eksperci Koalicji na rzecz Szczepień w Aptekach zwracają uwagę, że bardzo ważne jest rozwijanie systemu kształcenia farmaceutów i zapewnienie im odpowiednich szkoleń, aby zdobyli umiejętności niezbędne do rekomendowania i realizacji szczepień w aptekach. System kształcenia powinien zostać uproszczony, tak by farmaceuci mogli uzyskać potrzebne kwalifikacje jeszcze przed startem kolejnego sezonu.
Eksperci Koalicji we współpracy z Ogólnopolskim Programem Chorób Infekcyjnych stworzyli rekomendacje mające na celu poprawę wyszczepialności Polaków z wykorzystaniem kanału aptecznego. Postulują oni m.in.:
• Wprowadzenie centralnej rejestracji na szczepienia przeciw chorobom zakaźnym dla osób dorosłych (analogicznie do COVID-19);
• Umożliwienie wystawiania przez farmaceutów recept refundowanych lub zniesienie obowiązku wystawiania recept na szczepionki (zastąpienie ich automatycznie generowanymi e-skierowaniami);
• Poszerzenie katalogu szczepień wykonywanych w aptekach o kolejne szczepienia poza grypą i COVID-19;
• Umożliwienie szczepień nastolatków w aptekach (powyżej 12 r.ż. np. HPV, grypa itp.);
• Wdrożenie cyklicznej oceny statusu immunizacji pacjentów w ramach opieki farmaceutycznej (np. w ramach przeglądów lekowych);
• Ustabilizowanie systemu finansowania usługi szczepienia realizowanego w aptece, tak by zapobiec gwałtownym zmianom cen oraz kosztów dla pacjentów z sezonu na sezon;
• Rozwijanie systemu kształcenia i nabywania kompetencji w zakresie immunizacji przez farmaceutów;
• Wprowadzenie bezpłatnych szczepień dla personelu aptek.