Przybywa zarażonych górników. Kopalnie ogniskami zakażeń

W kopalni Pniówek jest 44 górników zarażonych koronawirusem. W kopalni Zofiówka potwierdzono zarażenie dwóch pracowników. Na kwarantannie jest 256 pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej. A to tylko jedna z górniczych spółek. Do tej pory koronawirusa stwierdzono już u ponad 500 górników.

Wczoraj, w czwartek, 7 maja, rozpoczęły się badania przesiewowe górników. „Są one tak zorganizowane, aby można było zbadać całą brygadę górniczą. Taki sposób prowadzenia badań pozwoli ustalić, kto powinien poddać się ewentualnej kwarantannie. Badamy i od razu poznajemy krąg pracowników, których należy otoczyć szczególną troską” – wyjaśnia Artur Dyczko, wiceprezes zarządu i szef Sztabu Kryzysowego JSW.
Resort zdrowia zapowiada, że planowane jest prewencyjne testowanie wszystkich górników.

„Na Śląsku wczoraj zostało pobranych ponad 1 tys. wymazów, które pojechały do laboratorium w Poznaniu” – poinformował z kolei w piątek na konferencji prasowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Jak mówił próbki pojechały do laboratorium w Poznaniu, ponieważ laboratoria na Śląsku jeszcze są na tyle niewydolne aby przeprowadzić tak dużą liczbę testów. Zapewnił jednocześnie, że uruchomione zostaną tam dwa dodatkowe laboratoria, które powinny zabezpieczyć odpowiednią ilość testów wykonywanych na Śląsku.