Po przyjęciu przez rząd projekt ustawy zakładającego odejście od składki zdrowotnej od środków trwałych resorty finansów i zdrowia pracują nad dalszymi zmianami dotyczącymi poboru tej składki, w ramach zapowiadanego limitu 4 mld zł, które mogą zostać przeznaczone na takie rozwiązania, wynika z wypowiedzi ministra finansów Andrzeja Domańskiego.
„Co jest kluczowe, to to, że dzisiaj rząd przyjął pierwszy, zrealizował taki pierwszy krok, obietnicę wyborczą dotyczącą tego, aby nie było tego absurdu, jakim jest pobieranie składki zdrowotnej od aktywów trwałych. […] Ale wiemy, że to jest za mało. I chcemy, aby jeszcze w możliwie niedługim okresie były przyjęte kolejne rozwiązania” – powiedział Domański w Polsat news.
Zapytany o to, kiedy mogą zapaść takie ustalenia i czego by dotyczyły, minister odpowiedział: „To jeszcze jest elementem rozmowy pomiędzy partiami tworzącymi koalicję, ale myślę, że to już jesteśmy dosyć blisko porozumienia”.
Przypomniał jednocześnie, że w budżecie rząd zapewnił środki na obniżenie składki zdrowotnej w kwocie do 4 mld zł.
We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, przewidujący, że przychody ze sprzedaży środków trwałych (np. nieruchomości) nie będą wchodziły do podstawy naliczania składki zdrowotnej. Z rozwiązania skorzysta ok. 2,4 mln przedsiębiorców.
(ISBnews)