Eksperci: obrazowanie hybrydowe w kardiologii powinno być bardziej dostępne

Badania fuzyjne, takie jak: SPECT/CT, SPECT/MR, PET/CT i PET/MR są precyzyjne i skuteczne w diagnostyce schorzeń układu sercowo-naczyniowego na najwcześniejszym etapie zmian chorobowych. Często wtedy, kiedy nieprawidłowości nie da się jeszcze wykryć innymi dostępnymi badaniami. Czy zalecenia naukowe i wskazania do refundacji procedur obrazowania hybrydowego w kardiologii idą w parze z ich dostępnością? Podczas XXIII Międzynarodowego Kongresu Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego dyskutowali o tym eksperci Sekcji Kardiologii Nuklearnej PTK.

„Przydatność szeroko pojętych badań obrazowych w kardiologii stale rośnie. Kompleksowe badania, obrazujące zarówno anatomię, jak i funkcjonalność serca, stanowią istotną opcję diagnostyczną. Badania hybrydowe są znane ze swojej unikalnej właściwości uwidoczniania zmian w funkcjonowaniu serca bardzo wcześnie – często już wówczas, zanim pojawią się nieodwracalne zmiany morfologiczne. Co za tym idzie, wcześnie wykryte nieprawidłowości można skuteczniej leczyć” – podkreśla dr hab. n. med. Mirosław Dziuk, prof. Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, z Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej.

Przykładem przydatności wczesnego zastosowania badania hybrydowego jest szeroko znana, stosowana w praktyce klinicznej, ocena żywotności mięśnia sercowego za pomocą znakowanej glukozy (badanie 18F-FDG PET).
„Obrazowanie CT jest nieodłączną składową procedury PET i częstą składową badania perfuzyjnego SPECT, stosowaną zarówno z powodów technicznych (korekcja pochłaniania promieniowania w tkankach i uzyskanie diagnostycznego obrazu), jak i z powodów diagnostycznych. CT identyfikuje struktury anatomiczne serca i dostarcza lekarzom dodatkowych informacji na temat prawidłowości ich budowy i obecności ewentualnej patologii. Poza CT w badaniach fuzyjnych wraz z obrazem funkcjonalnym (PET) wykorzystuje się także technikę rezonansu magnetycznego (MR)” – wyjaśnia dr n. med. Małgorzata Kobylecka, przewodnicząca Sekcji Kardiologii Nuklearnej Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.– „Badania hybrydowe są najbardziej kompleksowe spośród wszystkich dostępnych metod diagnostyki. Dodanie obrazu morfologicznego do obrazowania radioizotopowego poszerza wskazania do wykonania badań między innymi o ocenę procesów zapalnych, nacieków nowotworowych i stanów zapalnych serca (w tym sarkoidozy i gruźlicy). Stosując fuzję obrazów, jesteśmy w stanie precyzyjnie nazwać zajęte procesem patologicznym struktury, z dokładnym odniesieniem do natężenia aktywności procesu chorobowego”.

Eksperci Sekcji Kardiologii Nuklearnej PTK podczas dyskusji w ramach swojej sesji stwierdzili, że aktualne warunki medyczno-ekonomiczne w Polsce wymuszają rozważne i oszczędne stosowanie procedur obrazowania hybrydowego, do których dostęp jest ograniczony.
„Od początku istnienia listy refundacyjnej wskazania kardiologiczne do badania PET/CT jednoznacznie potwierdzają  przydatność i unikalny wkład tej techniki w diagnostykę choroby wieńcowej – zarówno w aspekcie oceny perfuzji, jak i żywotności serca. Niestety, pomimo licznych starań środowiska kardiologicznego, nie udało się rozszerzyć wskazań refundacyjnych o diagnostykę zapaleń z zastosowaniem 18F-FDG, pomimo rosnącej liczby publikacji dowodzących jej przydatności. Typowym wnioskiem wielu prac badawczych jest wskazanie nowych ognisk zapalnych dzięki technice PET, wykrycie przyczyny zapalenia, jak również ocena wskazań do kontynuacji lub zakończenia terapii antybiotykowej. Specjaliści z dziedzin kardiologii oraz medycyny nuklearnej pozostają zgodni, że najistotniejszym elementem pozwalającym na szerokie wdrożenie technik hybrydowych w diagnostyce chorób serca, nawet przy utrzymaniu istniejącej liczby zakładów wykonujących tę procedurę, jest uzyskanie refundacji na badania 18F-FDG PET/CT w diagnostyce zapaleń. Nie mamy wątpliwości, że warto zaktualizować wskazania w tym obszarze i poszerzać dostępność sprawdzonych procedur o potwierdzonej wysokiej wartości diagnostycznej” – dodaje prof. Dziuk.

Kapitał na Zdrowie