„Narodowa Strategia Onkologiczna (NSO) to z założenia miał być dokument praktyczny, zawierający realne cele do realizacji” – podkreślał Łukasz Szumowski, minister zdrowia podczas śniadania prasowego z dziennikarzami. Pod koniec listopada do uzgodnień międzyresortowych trafił projekt NSO na lata 2020-2030.
Dokument jest podzielony na 5 części „kluczowych poprawy skuteczności terapii onkologicznych i dostosowania rozwiązań systemowych dla potrzeb pacjentów z chorobą nowotworową”: kadry, profilaktyka, wykrywalność, dostępność, nauka i innowacje.
„Mówimy o nowych standardach kształcenia na studiach – będzie więcej wiedzy onkologicznej podczas całych studiów, nie tylko na szkoleniu specjalizacyjnym. Zmiany te wprowadzimy w ciągu najbliższych 2 lat” – wyjaśnia Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia odpowiedzialny za onkologię.
Jak dodawał Łukasz Szumowski, dzisiaj młodzi, przyszli lekarze nie chcą wybierać tej specjalizacji, bo kojarzy się ona z umieraniem. „Tymczasem nowe terapie sprawiły, że choroby nowotworowe ze śmiertelnych stały się przewlekłe” – powtarza znane powiedzenie minister Szumowski.
W ramach NSO ma zostać rozszerzony kalendarz szczepień (o czym pisaliśmy: https://www.isbzdrowie.pl/2019/12/mz-szczepionki-na-hpv-trafia-do-kalendarza/), a także wprowadzone do szkół lekcje o zdrowiu. „Zakładamy, że od 2022 roku uda nam się wprowadzić powszechną edukację zdrowotną” – uściśla Gadomski. Najpierw ma ona być prowadzona w ramach lekcji wychowawczych, a potem – stać się oddzielnym przedmiotem. Warto tu przypomnieć, że z taką inicjatywą wystąpił już Rzecznik Praw Pacjenta, który postuluje wprowadzenie do programu nauczania szkolonego przedmiotu „Wiedza o Zdrowiu” (pisaliśmy o tym szerzej: https://www.isbzdrowie.pl/2019/08/rzecznik-praw-pacjenta-chce-by-w-szkolach-uczono-wiedzy-o-zdrowiu/).
Kolejną nowością jest wprowadzenie tzw. sugar tax, czyli podatku od cukru. „Będziemy o niego walczyć. To rozwiązanie jest potrzebne” – podkreśla Szumowski.
Według planów ministerstwa zdrowia miał on zostać wprowadzony w 2022 roku.
Ale najważniejszym celem NSO wydaje się dojście do 90% refundacji leków w UE.
„Wiemy, że nie dogonimy Unii, chociaż już sporo zasypaliśmy wprowadzając w ciągu ostatnich miesięcy wiele nowych cząsteczek (m.in. w leczeniu raka jelita grubego, raka płuca czy białaczek). Poziom 90 proc, jest realny” – zapewnia Gadomski.
Dziś – według wyliczeń MZ refundujemy ok 70 proc. innowacyjnych terapii onkologicznych. Według danych przedstawianych przez fundację onkologiczną Alivia nie jest to nawet 50 proc.
