Farmaceuci domagają się refundowanej recepty farmaceutycznej i poszerzenia koszyka szczepień ochronnych

Ostatnie pozytywne zmiany na lipcowej liście refundacyjnej, umożliwiły wszystkim polskim obywatelom powyżej 6 m.ż. skorzystanie z refundacji 50% ceny szczepionki przeciwko grypie. To korzyść dla pacjentów, ale dla farmaceutów oznacza, że uzyskane w ostatnim czasie uprawnienie do wystawiania recept pełnopłatnych na szczepionki przeciw grypie będzie czysto teoretyczne i nie wpłynie na udrożnienie systemu wykonywania szczepienia. Poszerzenie kompetencji farmaceutów o wystawianie recept farmaceutycznych oraz poszerzenie koszyka dostępnych szczepień w aptekach to kolejny, niezbędny krok w stronę lepszego dostępu do opieki zdrowotnej.

Farmaceuci mogą aktualnie rekomendować i wykonywać szczepienia m.in. przeciw grypie i COVID-19, a w przyszłości do koszyka dostępnych szczepień w aptekach, mogłyby dołączyć inne szczepienia np. przeciw pneumokokom, RSV, krztuścowi czy KZM.

Zgodnie z obwieszczeniem nowej listy leków refundowanych wszyscy obywatele naszego kraju dostaną możliwość szerokiego dostępu do szczepień przeciw grypie (z 50% refundacją). To korzystna sytuacja dla pacjentów, ale dla farmaceutów skutkuje brakiem możliwości wystawienia recepty, ponieważ brakuje im uprawnień do przepisywania szczepionek refundowanych. Konieczność posiadania recepty refundowanej na każdą szczepionkę poza ograniczeniami w kompetencjach farmaceutów, wpłynie również na długość ścieżki pacjenta do szczepienia.

„Farmaceuci pokazali pozytywne nastawienie do wprowadzenia szczepień w aptekach, wykonując ponad 2 mln szczepień, zarówno przeciwko COVID-19, jak i przeciw grypie. Pacjent, aby móc skorzystać z przywileju refundacji zmuszony jest iść do lekarza celem wystawienia recepty z refundacją. Jednym z możliwych wyjść z tej sytuacji jest umożliwienie farmaceutom wystawiania recept refundowanych, co znacząco skróci ścieżkę pacjenta do szczepień” – podkreśla mgr farm. Mikołaj Konstanty, prezes Rady Śląskiej Izby Aptekarskiej.

Zarówno farmaceuci, jak i eksperci w dziedzinie farmacji, oceniają, że obecny katalog szczepień można rozszerzyć o większość szczepień dostępnych dla populacji dorosłej, takich jak pneumokoki, krztusiec oraz inne szczepienia przypominające. Apteki mogą też pełnić rolę punktów szczepiennych wspierających realizację ogólnopolskiej kampanii szczepień nastolatków przeciw HPV. Szeroki wachlarz szczepień jest już dostępny od lat głównie w krajach Europy Zachodniej, gdzie farmaceuci szczepią przeciwko wielu chorobom infekcyjnym. Farmaceuci to grupa zawodowa, która chce się rozwijać i pełnić coraz istotniejszą rolę w procesie profilaktyki chorób zakaźnych.

„Farmaceuci są bardzo zainteresowani rozwojem swoich kompetencji. Mamy to potwierdzone chociażby możliwością kursów, które odbywały się na początku pandemii i blisko dziewięciotysięcznym gronem farmaceutów, które na te szkolenia przyszły. Teraz czekamy na kolejne kursy. Większość farmaceutów zdecydowanie nastawiona jest pozytywnie do zdobywania nowych kompetencji” – uważa mgr farm. Marcin Repelewicz, Prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej DIA we Wrocławiu.

W ostatnim czasie farmaceuci napotkali na szereg problemów, które wpływają na dostępność usług szczepień oraz możliwość wystawiania recept w aptekach. Należą tu brak ustalonych opłat za usługę szczepień przeciw grypie oraz COVID-19 w nowej sytuacji epidemiologicznej i prawnej. Dodatkowo, system szkoleń certyfikowanych farmaceutów nadal nie został uruchomiony, co utrudnia rozwój profesjonalnych kompetencji. Wprowadzenie tych zmian jest kolejnym krokiem w dążeniu do doskonalenia farmaceutycznej opieki zdrowotnej i zapewnienia pacjentom kompleksowej opieki. To również oznacza, że farmaceuci będą mogli skuteczniej wypełniać swoją rolę w społeczności, dbając o zdrowie i dobrobyt naszych pacjentów.