Statystyczny dorosły choruje na przeziębienie nawet 4 razy do roku. Infekcjom towarzyszą
uciążliwe i powszechnie znane wszystkim objawy, w tym szczególnie często zgłaszany przez
pacjentów ból gardła, który w 70 do 95 proc. przypadków ma podłoże wirusowe. Jak poradzić sobie z nim poradzić? Na pewno nie antybiotykiem – podkreślają specjaliści.
Okres jesienno-zimowy kojarzy się ze zwiększoną częstotliwością występowania wszelkich infekcji układu oddechowego. Występujące sezonowo niska wilgotność powietrza, spadek lub znaczące wahania temperatury oraz deficyt światła wpływają na szybkość przenoszenia się wirusów, a także upośledzają naturalną odporność organizmu. Powszechna większa podatność na drobnoustroje skutkuje nieprzyjemnymi objawami, w tym bólem gardła.
Choć ból gardła nie wydaje się dużym wyzwaniem zdrowotnym i bywa lekceważony przez chorych, nieprawidłowe leczenie może prowadzić do narastającego dyskomfortu i w konsekwencji konieczności wizyty w gabinecie lekarskim. Przyczyn bólu gardła może być kilka – wirusy, bakterie, alergie, aktywne i bierne palenie tytoniu. Jednak statystycznie najczęstszą przyczyną bolącego gardła (do 95 proc. zachorowań) pozostają wirusy.
Jak rozpoznać, z jaką infekcją mamy do czynienia? Zdecydowanie po objawach. Wśród najczęściej występujących symptomów znajdują się kaszel, katar, chrypa, czy nawet zapalenie spojówek. Niestety większość pacjentów ma trudność ze zidentyfikowaniem powodu swojej choroby, dlatego w przypadku jakichkolwiek wątpliwości warto zgłosić się do internisty, żeby adekwatnie dobrać leczenie.
Pomimo tego, że za większość infekcji gardła odpowiadają wirusy, ból gardła pozostaje najczęstszym powodem stosowania antybiotykoterapii na świecie. Nieprawidłowo przepisany antybiotyk nie pomaga, a długoterminowo może wręcz zaszkodzić. Zbyt częste sięganie po silne preparaty wbrew wskazaniom medycznym prowadzi do wzrostu odporności bakterii na daną substancję, co utrudnia proces rekonwalescencji w przyszłości.
Jeśli nie antybiotyk, to co? Kurację bólu gardła warto rozpocząć od prewencji i sposobów domowych takich jak korzystanie z nawilżaczy powietrza, spożywanie dużej ilości płynów z przewaga ciepłych napoi, częstszy i regularny odpoczynek. Naturalne substancje często mają właściwości przeciwzapalne, co wspiera układ immunologiczny przy rozpoczynającej się infekcji. Powszechnie stosowanymi substancjami są płukanki ziołowe, szałwia, rumianek lub stosowanie roztworu wody z solą. Coraz bardziej popularne staje się także stosowanie wyłącznie naturalnych produktów, kategoryzowanych jako suplementu diety. Zadaniem takich produktów najczęściej jest głównie nawilżenie błony śluzowej gardła. Choć nie warto ich przekreślać, domowe metody mają jednak swoje ograniczenia. W momencie, gdy
ból staje się intensywny do metod profilaktycznych powinno dołączyć się substancje o
potwierdzonym działaniu leczniczym. Na rynku dostępnych jest wiele leków wydawanych bez recepty, które posiadają właściwości przeciwzapalne, dające ulgę niezależnie od przyczyny infekcji.