Farmaceuci mogą zwiększyć poziom wyszczepialności w społeczeństwie

Podczas Międzynarodowego Dnia Farmaceuty (14 maja), należy podkreślić że pełnią oni kluczową rolę w procesie zwiększenia poziomu wyszczepialności w społeczeństwie. Jako osoby umiejscowione w sercu społeczności, farmaceuci zapewniają szybki dostęp do konsultacji medycznych i usług zdrowotnych, w tym szczepień. Niestety, bariery finansowe i organizacyjne skutecznie utrudniają wykorzystanie pełnego potencjału farmaceutów w profilaktyce zdrowotnej. W najnowszym dokumencie Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych pt. „Bariery i rozwiązania w dostępie do profilaktyki chorób zakaźnych” eksperci przedstawili rekomendacje dotyczące działań legislacyjnych i organizacyjnych, które należy podjąć, aby zwiększyć dostępność szczepień w aptekach i tym samym podnieść poziom wyszczepialności w społeczeństwie polskim.

Zdrowie publiczne powinno być priorytetem politycznym dla Unii Europejskiej, która musi kontynuować inwestowanie w promocję zdrowia oraz profilaktykę. COVID-19 postawił zdrowie na szczycie agendy politycznej Unii Europejskiej i podkreślił znaczenie ścisłej współpracy między państwami członkowskimi, szczególnie w odniesieniu do zagrożeń zdrowia publicznego, które nie znają granic. Nowy Parlament Europejski będzie kształtować ustawodawstwo farmaceutyczne UE, które określi jakość, bezpieczeństwo i dostępność leków w Europie.

Zgodnie z dostępną mapą aptek w Polsce, które realizują szczepienia przeciw COVID-19, grypie i pneumokokom wiemy, że jest to możliwe w ponad 1,2 tys. miejscach. To liczba odzwierciedlającą podpisane umowy z NFZ. W praktyce jednak tylko połowa aptek wykonała w tym roku jakiekolwiek szczepienia. Pierwszym problemem tego sezonu było opóźnienie wykonywania szczepień na skutek procesu podpisywania umów. Do tej pory apteki borykają się z problemami z rozliczaniem wykonywanych szczepień. Szczepionki przeciw COVID-19 z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych były dystrybuowane w sposób nieprzewidywalny, co nie pozwalało na planowanie pracy.

System e-rejestracji, który mógłby ułatwić dostęp do szczepień nie jest dostosowany do rzeczywistych potrzeb pacjentów, a osoby wykluczone cyfrowo nie mają możliwości korzystania z infolinii.

„System ten, pomimo że z założenia miał być pomocny, często sprawia, że pacjenci rezygnują ze szczepienia ze względu na jego skomplikowanie i niedopasowanie do rzeczywistych potrzeb użytkowników” – zwraca uwagę prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych.

Brak intuicyjności i dostępności systemu e-rejestracji to bariera, którą można i należy usunąć poprzez odpowiednie modyfikacje i aktualizacje.

Parlament Europejski ma zamiar kształtować cyfrową transformację systemów opieki zdrowotnej wraz z finalizacją europejskiej przestrzeni danych dotyczących zdrowia. Parlament musi dopilnować, aby nowe rozporządzenie zachowało równowagę między ułatwieniem dostępu do danych zdrowotnych na potrzeby badań i kształtowania polityki, a poszanowaniem ochrony danych i obowiązków etycznych pracowników ochrony zdrowia. Niezwykle ważne jest również, aby rozporządzenie zapewniało państwom członkowskim pewną elastyczność w celu odpowiedniego dostosowania istniejących elektronicznych kart zdrowia i innych infrastruktur krajowych (na przykład technologii e-recepty) do EHDS.

„Umożliwienie farmaceutom wykonywania szczepień poprawia dostępność i wygodę dla pacjentów, a przede wszystkim ogólny wskaźnik szczepień. Wydłużone godziny otwarcia aptek i strategicznie rozproszona sieć wysoko wykwalifikowanych specjalistów dają wyjątkową szansę na poszerzenie usług szczepień. Jak dotąd 15 krajów w Europie z powodzeniem wdrożyło programy szczepień prowadzone pod okiem farmaceutów i liczymy, że inne pójdą ich śladem z korzyścią dla pacjentów i zdrowia publicznego” – informuje Prezes PGEU Koen Straetmans.

W dokumencie przedstawiającym stanowisko PGEU sugeruje się działania, które można podjąć, aby zmaksymalizować wkład farmaceutów w zwalczaniu chorób poprzez szczepienia, takie jak:
• rozszerzanie praktyki farmaceutycznej poprzez wdrażanie programów szczepień prowadzonych przez farmaceutów lub na ich bazie, przy odpowiednim wsparciu ze strony krajowych systemów opieki zdrowotnej,
• włączenie programów szczepień realizowanych w aptekach do krajowych planów promocji zdrowia,
• włączanie farmaceutów w krajowe strategie szczepień, w tym kampanie komunikacyjne i działania mające na celu zwalczanie dezinformacji na temat szczepionek.

Dostępność i lokalizacja blisko miejsc zamieszkania to atuty aptek i farmaceutów, które mogą realnie wpływać na wzrost wskaźników wyszczepialności – trzeba im tylko na to pozwolić. Farmaceuci to osoby, do których pacjent ma szybszy i łatwiejszy dostęp niż do innych pracowników zdrowia publicznego, z tego względu chętniej wykona szczepienie w aptece niż poprzez kilkuetapową ścieżkę wymagającą wizyt w różnych miejscach.
Niezwykle zniechęcającą kwestią wykonywania szczepienia jest wymóg posiadania recepty. Komplikuje to i wydłuża ścieżkę pacjenta. Brak refundacji recept farmaceutycznych oraz usługi wykonania szczepienia, ogranicza dostęp do szczepień szczególnie dla osób o niższych dochodach. Jak wskazują eksperci niezbędnym jest umożliwienie farmaceutom wystawiania recept na szczepionki podawane w aptekach, w tym recept refundowanych, a w szczególności na szczepionki zawarte w obwieszczeniu Ministra Zdrowia w sprawie wykazu szczepień ochronnych przeprowadzanych w aptece, które mogą być w całości lub w części finansowane ze środków publicznych. Dodatkowo pacjenci w aptekach powinni mieć możliwość realizacji usługi szczepienia zalecanego bezpłatnie, tak jak ma to miejsce w placówkach medycznych.

Sposobem na zwiększenie wyszczepialności w społeczeństwie są edukacja, kampanie informacyjne i promujące szczepienia. Apteki nie są w wystarczającej skali włączone w proces edukacyjny, chociażby w ramach opieki koordynowanej. Farmaceuci, którzy wcześniej byli aktywni i zdobyli uznanie pacjentów są coraz mniej zainteresowani realizacją świadczenia.

„Tracimy potencjał, który wypracowaliśmy podczas pandemii, dotyczący realizacji szczepień w aptekach. Im bardziej się w tym zatracamy tym trudniej będzie go odbudować po raz drugi” – podkreśla dr n. farm. Mikołaj Konstanty, wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej. Z perspektywy aptek konieczna jest zmiana przepisów dotyczących reklamy aptek umożliwiające farmaceutom informowanie pacjentów o szczepieniach wykonywanych w aptekach.

Farmaceuci nie mogą korzystać ze swoich kompetencji do kwalifikacji pacjentów i wykonywania szczepień poza aptekami. W minionym sezonie infekcyjnym, mimo próśb aptekarze nie mieli pozwolenia, aby realizować świadczenia dla pacjentów, którzy nie są w stanie opuścić miejsca pobytu.

„Należy dążyć do otwarcia aptek na działania realizowane w społeczności przez stworzenie odpowiednich przepisów zapewniających bezpieczeństwo szczepień wykonywanych przez aptekarzy poza miejscem pracy. Farmaceuci powinni wyjść z aptek i wykonywać szczepienia w miejscu pobytu pacjentów. Jeżeli nie wprowadzimy odpowiednich zmian do wakacji, przyszły sezon będzie kolejnym straconym” – dodaje dr Konstanty.

Inicjatywy takie jak wprowadzenie jasnych, korzystnych regulacji prawnych, zwiększenie finansowania usług szczepień oraz poprawa systemów rejestracji i dostępności szczepionek w aptekach, są kluczowe do wykorzystania pełnego potencjału aptek jako punktów dostępu do profilaktyki zdrowotnej. Zmiany te są niezbędne do wprowadzenia przed kolejnym sezonem infekcyjnym.