Mercator Medical liczy na dodatnią marżę EBITDA segmentu dystrybucji w 2022 r.

Mercator Medical spodziewa się, że negatywny trend wyniku EBITDA w segmencie dystrybucji odwróci się w przyszłym roku i liczy na dodatnią rentowność tej części działalności, poinformował dyrektor finansowy Michał Romański. Mercator obserwuje dalszy spadek cen rękawic, jednak spadek zanotowany w październiku był relatywnie nieduży.

W III kw. obszar produkcji wypracował 96 mln zł wyniku EBITDA wobec 246 mln zł rok wcześniej, zaś segment dystrybucji zanotował stratę na poziomie 46 mln zł wobec 144 mln zysku EBITDA rok wcześniej.

Marża EBITDA na produkcji utrzymuje się na rekordowych poziomach przekraczających 50%, natomiast w segmencie dystrybucyjnym rentowność mocno spadła w 2021 ze względu na m.in. efekt wzrostu cen producentów i obniżenie cen rynkowych, podała spółka.

„Jeśli chodzi o rentowność na poziomie EBITDA i w ujęciu wartościowym, to ten trzeci kwartał w odniesieniu do poprzednich kilku kwartałów wygląda słabiej i martwią szczególnie wyniki po stronie segmentu dystrybucji, które zarówno w tym kwartale, jak i w poprzednim były wartością ujemną, ale ta wartość ujemna jest głównie spowodowana decyzją zakupową mniej więcej sprzed roku, kiedy na tym bardzo dynamicznym rynku została podjęta decyzja o zakupie wolumenów z dość długim okresem ich realizacji. Drugim czynnikiem, który wpływa na dystrybucję jest trend spadających cen” – powiedział Romański podczas konferencji online.

Rentowność EBITDA w segmencie dystrybucji w III kw. miała ujemną wartość -23% wobec – 34% kwartał wcześniej.

„Zakładamy, że ten trend powinien się już niedługo odwrócić, więc i ufamy, że w roku 2021 skonsumujemy te straty, które właśnie wynikają z tego trendu. Natomiast ufamy, że rok 2022 w tej części dystrybucyjnej powinien być dla nas troszkę bardziej łagodny i oczywiście nie mamy szans na powrót do tych rentowności zanotowanych w ostatnich dwóch latach, natomiast ufamy, że będzie to już wynik dodatni” – powiedział dyrektor.

Zapytany, czy w IV kw. br. wynik w dystrybucji będzie bliski zera, odpowiedział: „zrobimy, co w naszej mocy”.

„Chcemy zintensyfikować akcję wyprzedażową tych towarów, które są dla nas obciążeniem, w październiku trochę nam się to już udało, więc IV kwartał na pewno chcielibyśmy poświęcić na wyczyszczenie sytuacji z towarami, które są dla nas dolegliwe” – powiedział Romański.

Jak zaznaczył, w odniesieniu do części produkcyjnej spółka jest jeszcze beneficjentem pewnych kontraktów terminowych, które w tej chwili się amortyzują i wygasają. Pozwoliły one utrzymać przewagę cenową w stosunku do innych rodzajów działalności.

„Posiadanie kontraktów długoterminowych jest też czynnikiem łagodzącym ogólny trend rynkowy odnośnie cen” – powiedział.

Mercator podał, że średnia cena rękawic diagnostycznych w III kw. wyniosła 28,16 zł za 100 szt. w segmencie produkcji i 25,70 zł /100 szt. w segmencie dystrybucji wobec odpowiednio 38,23 zł i 37,15 zł kwartał wcześniej oraz wobec 44,66 zł i 42,97 zł w I kw. 2021 roku.

Jak poinformował dyrektor finansowy Mercatora, ceny rękawic w IV kwartale nadal spadają w ujęciu kwartalnym.

„Ceny dalej spadają, przy czym, jeśli patrzymy przez pryzmat dystrybucji, to wydaje się, że ten spadek zanotowany w październiku był relatywnie nieduży, odczyt z pierwszych 10 dni listopada jest praktycznie wypłaszczony. Nie świadczy to o całym miesiącu, ale nie ma takiego dynamicznego spadku cen, co nie oznacza, że np. w grudniu pojawi się jakaś korekta cenowa” – zaznaczył.

Rentowność EBITDA w segmencie produkcji wyniosła 55% w III kw. br. wobec 68% kwartał wcześniej.

„To są wyniki nieporównywalne do wyników, które są do osiągnięcia w tzw. normalnych czasach, więc póki jeszcze będziemy w stanie realizować wysokie marże, to będziemy z tego przywileju korzystać, natomiast w dalszym okresie powinniśmy już zacząć zerkać do tych marż, które były realizowane w okresie przed pandemicznym, chociaż wydaje się, że pewne przewagi w międzyczasie udało nam się wytworzyć, bo choćby ta trzecia fabryka, którą obecnie konstruujemy i niebawem pierwszy jest fragment oddamy do użytkowania, będzie znacznie sprawniejszym urządzeniem, niż dwie poprzednie, które są w naszym zasobie. Ta powinna być już dużo bardziej efektywna operacyjnie” – dodał.

Romański poinformował, wpływ odpisów na wynik netto wyniósł ok. 100 mln zł w III kw.

Jak podkreślił, spółka dość konserwatywnie podeszła do odpisów aktualizujących i dokonała odpisów zarówno na zapasy – prawie 80 mln zł, jak i na zaliczki, które dotyczyły transakcji przyszłych – 22 mln zł na należności, które Mercator zapłacił i na których też zrealizuje stratę.

„Ufamy, że w roku 2022 te minusy na dystrybucji nie będą się pojawiać, a na pewno nie w takich wysokościach, bo wydaje się, że przez to konserwatywne podejście do odpisów w tym roku skonsumujemy te nieprzyjemne transakcje, które nam się przydarzyły” – zaznaczył.

Mercator Medical odnotował 40,34 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w III kw. 2021 r. wobec 353,77 mln zł zysku rok wcześniej

Wynik EBITDA wyniósł 58 mln zł, co oznacza spadek o 85,2% r/r. W ujęciu kwartalnym wynik EBITDA zmniejszył się o 60,4 mln zł, tj. 50,1%.

„Na pewno wyniki III kwartału nie rozpieszczają, ale pozycja finansowa spółki jest bardzo dobra. Posiadamy 0,5 mld zł płynnych środków. Wolelibyśmy te środki skonwertować na atrakcyjne inwestycje, ale obecna sytuacja rynkowa nie daje łatwych okazji” – powiedział także.

Grupa Mercator Medical podaje, że jest liderem w Polsce oraz jednym z kluczowych graczy w Europie Środkowo-Wschodniej na rynku jednorazowych rękawic medycznych. Należy do niej zakład produkcyjny w Tajlandii. Grupa działa globalnie w ponad 50 krajach. W 2013 r. spółka zadebiutowała na GPW. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1,83 mld zł w 2020 r.