• Najnowsza edycja badania Haleon Pain Index wykazała, że osoby doświadczające bólu unikają kontaktów społecznych (71 proc.).
• 69 proc. respondentów chciałoby, żeby ból był bardziej akceptowany przez społeczeństwo.
• Aż 81 proc. badanych Polaków uważa, że lekarze powinni mieć większą wiedzę na temat różnic dotyczących rodzajów i odczuwania bólu przez pacjentów.
• Pokolenie Z o wiele częściej (71 proc.) niż starsze roczniki (43 proc.) zmaga się z lekceważeniem ich dolegliwości bólowych.
To już piąta edycja badania Haleon Pain Index, które obejmuje 18 krajów, w tym Polskę. Najnowsze wyniki pokazują rosnący wpływ bólu na życie ludzi, zarówno w sferze społecznej, jak i emocjonalnej. Osoby zmagające się z bólem często doświadczają stygmatyzacji, nietolerancji i samotności, pomimo wzrostu świadomości kwestii związanych ze zdrowiem i tego jak ważna jest profilaktyka po pandemii COVID-19.
To niepokojące wyniki – aż 71 proc. Polaków z powodu bólu mniej chętnie uczestniczy w spotkaniach towarzyskich (w porównaniu do 64 proc. na skalę światową) i 62 proc. unika kontaktów społecznych (w porównaniu z 53 proc. respondentów na całym świecie). Oznacza to, że Polacy izolują się od najbliższych, gdy doświadczają tego typu dolegliwości.
Badanie wykazało również, że Polacy chcą, aby społeczeństwo bardziej akceptowało i wspierało osoby zmagające się z bólem (69 proc. Polaków vs. 61 proc. na skalę światową). Warto zauważyć, że w naszym kraju kobiety (58 proc.) częściej niż mężczyźni (46 proc.) twierdzą, że osoby doświadczające bólu są nierówno traktowane.
„Jednym z zaskakujących wniosków wynikających z naszego badania jest zwiększająca się skłonność do marginalizowania osób zmagających się z dolegliwościami zdrowotnymi i malejąca tolerancja wobec bólu. Co możemy zrobić w tej kwestii? Konieczna jest zmiana w społeczeństwie, w podejściu pracowników ochrony zdrowia oraz szerzenie świadomości, że każdy odczuwa ból w inny sposób. Jako firma mająca w swoim portfolio leki przeciwbólowe dostarczamy naszym pacjentom nie tylko wysokiej jakości produkty na ich dolegliwości, ale również naszą ekspertyzę w tym obszarze – wszystko po to, aby lepiej rozumieć potrzeby pacjentów zmagających się z bólem” – komentuje Justyna Ciępka, dyrektorka zarządzająca Haleon w Centralnej i Wschodniej Europie.
Aż 81 proc. respondentów z Polski uważa, że lekarze powinni mieć większą wiedzę na temat indywidualnych różnic w odczuwaniu bólu przez pacjentów. Dla porównania – w skali światowej tak samo odpowiedziało o 12 proc. osób mniej. To wyraźny sygnał, że potrzebna jest dalsza edukacja zdrowotna oraz bardziej spersonalizowane podejście do pacjentów. 73 proc. respondentów Haleon Pain Index uważa, że również farmaceuci powinni posiadać większą wiedzę w tym zakresie.
Ból oddziałuje na doświadczających go ludzi zarówno w wymiarze społecznym, jak i emocjonalnym. Wpływ bólu na codzienne życie wzrósł na całym świecie o 25 proc., a w Polsce o 20 proc. w stosunku do 2014 roku.
Jest to sygnał, że ból staje się coraz bardziej dotkliwy nie tylko fizycznie, ale również w kontekście naszych relacji z innymi oraz naszego samopoczucia psychicznego. Aby przeciwdziałać temu trendowi, musimy zmienić nasze podejście do bólu i do osób zmagających się z nim. Warto prowadzić otwarte rozmowy na ten temat, przełamywać tabu i promować empatyczną postawę wobec innych.
„Szczególnie niepokojące jest to, że ponad jedna trzecia społeczeństwa uważa, że odczuwanie bólu stało się swoistym tabu. To oznacza, że osoby doświadczające bólu często ukrywają swoje cierpienie, obawiając się negatywnych reakcji otoczenia. To nie tylko problem indywidualny, ale także społeczny, który wymaga naszej uwagi i działania. To wyzwanie wymaga wspólnych działań pracowników ochrony zdrowia, farmaceutów oraz firm odpowiedzialnych społecznie, które mają wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie Polaków” – podkreśla Robert Buda, dyrektor medyczny w Haleon na Polskę i kraje bałtyckie.
Istnieje również wyraźna pokoleniowa różnica w sposobie doświadczania bólu. Wyniki ankiety sugerują, że młodsi pacjenci mają większe trudności niż osoby starsze z otwartym mówieniem o odczuwanym bólu.
Co jeszcze bardziej zaskakujące, to fakt, że znacznie więcej młodszych respondentów doświadcza odmiennego traktowania, niedowierzania lub nawet dyskryminacji związanej z ich bólem. W badaniu aż 71 proc. przedstawicieli pokolenia Z (osoby urodzone w latach 1997-2012) twierdziło, że spotkało się z umniejszaniem ich dolegliwości bólowych. W przeciwieństwie do tego, jedynie 43 proc. baby boomersów (osoby urodzone w latach 1946-1964) podzieliło się podobnymi doświadczeniami – ból to wstydliwy temat. Młodsze pokolenia potrzebują dodatkowego wsparcia i zrozumienia jak ból wpływa na ich życie i co mogą z tym zrobić.