Tabletka „dzień po” dostępna od 1 maja na receptę farmaceutyczną

Farmaceuci będą mogli przepisywać tabletkę 'dzień po’ każdej pacjentce (także tej niepełnoletniej) która zgłosi się po nią do apteki. Warunkiem jest przystąpienie do programu pilotażowego opieki farmaceuty sprawowanej nad pacjentem w zakresie zdrowia reprodukcyjnego. Taka jest odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na zawetowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji Prawa farmaceutycznego, która miała dać dostęp do antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Resort zdrowia nazywa to „Planem B dla polskich kobiet”.

„To rozwiązanie nie jest rozwiązaniem idealnym, ale jedynym możliwym w tej sytuacji” – tłumaczyła Izabela Leszczyna, minister zdrowia, podczas konferencji prasowej.

Pilotaż ma potrwać do 2026 roku (czyli do końca kadencji obecnego Prezydenta) i mogą do niego przystąpić wszystkie apteki. Warunkiem jest by pracował w niej mgr farmacji z rocznym doświadczeniem, który przeprowadzi krótki wywiad z pacjentką. W przypadku osób niepełnoletnich (czyli powyżej 15 roku życia) nie będzie wymagana ani obecność ani zgoda rodziców bądź opiekunów. Więcej na temat pilotażu znajdziesz TUTAJ 

Minister dopytywana przez dziennikarzy nie była w stanie określić ile z nich rzeczywiście do tego programu przystąpi. Z jej słów wynikało jednak, że resort zdrowia zakłada, że w pierwszej kolejności będą to te apteki, które szczepiły w czasie pandemii COVID-19.

„Są one najbardziej przygotowane. Wydawanie tabletki 'dzień po’ będzie bowiem usługą farmaceutyczną, a nie świadczeniem zdrowotnym” – podkreślała minister.

To rozwiązanie ma kosztować ok. 15 mln zł rocznie, a środki będą pochodziły z Narodowego Funduszu Zdrowia.

Jak czytamy w OSR „estymacji potencjalnych kosztów projektu dokonano w oparciu o proponowany w nim koszt przeprowadzenia u pacjenta wywiadu (którego rezultatem może, ale nie musi być, wystawienie recepty farmaceutycznej na środek antykoncepcji awaryjnej) w wysokości 50 zł, oraz o dane na temat skali realizacji w ostatnich latach produktów leczniczych będących środkami tej antykoncepcji. W ostatnim czasie statystyki w tym zakresie wskazywały na popyt w granicach 250-300 tysięcy recept/realizacji recept na tego rodzaju środki. Kalkulacja będąca iloczynem wynikających z ww. wartości, daje wynik w granicach od 12,5 do 15 mln zł rocznie”.