O pakiecie dla osteoporozy, zniesieniu limitów w poradniach z Markiem Tombarkiewiczem, były wiceministrem zdrowia, dyrektorem Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie rozmawiała Agnieszka Katrynicz.
Co Pan sądzi o wprowadzeniu realnie wycenionego pakietu diagnostycznego dla osteoporozy, takiego samego jaki jest już np. dla tarczycy? (dla endokrynologii w AOS – PS1, pakiet specjalistyczny – tarczyca – 381,00 zł).
Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia w grudniu ubiegłego roku zapowiedział, po wprowadzeniu pakietu tarczycowego, że podobne rozwiązania mające na celu szybką
i efektywną diagnostykę wielu jednostek chorobowych będą sukcesywnie wprowadzane. Następnymi w kolei miały być świadczenia związane właśnie z osteoporozą.
Niestety okres pandemii spowodował wstrzymanie wprowadzenie nowych rozwiązań systemowych.
Mam nadzieję, że nie czekając na całkowite odmrożenie systemu ochrony zdrowia jest już najwyższa pora, aby przygotować do wprowadzenia takie pakiety diagnostyczne dla osteoporozy zwłaszcza, że projekt tego świadczenia został już opracowany i skierowany do NFZ przez Panią Profesor Ewę Marcinowską-Suchowierską – przewodniczącą zespołu ds. osteoporozy przy Narodowym Instytucie Geriatrii, Rehabilitacji i Reumatologii w Warszawie.
Czy uważa Pan, że świadczenia w poradni osteoporozy powinny być bezlimitowe?
W marcu br. NFZ wprowadził bezlimitowe świadczenia w pięciu poradniach specjalistycznych dla tzw. pacjentów pierwszorazowych. Należy mieć nadzieję, że w niedługim czasie także w poradniach leczenia osteoporozy i poradniach reumatologicznych w zakresach chorób reumatycznych i osteoporozy także to rozwiązanie będzie obowiązywać, gdyż szybka diagnostyka w chorobach kości i stawów może zapobiec powstawaniu wielu powikłaniom i poprawić efekty leczenia przez szybkie włączenie właściwej diagnostyki i leczenia, co także może zmniejszyć końcowe koszty ponoszone przez płatnika.
Czy wprowadzenie dodatkowych funkcjonalności e-recepty np. możliwości informowania pacjenta i lekarza o terminie upływu ważności recepty i konieczności wypisywania nowej recepty, a co za tym idzie przypomnienie o teleporadzie byłoby Pana zdaniem dobrym rozwiązaniem, sprzyjającym zwiększeniu skuteczności leczenia pacjentów w szczególności w chorobach przewlekłych?
Zdecydowanie tak. Jak pokazał okres pandemii teleporady i e-recepty oraz wcześniej wprowadzone e-zwolnienia bardzo ułatwiły kontynuacje leczenia pacjentów z chorobami przewlekłymi. Należy mieć nadzieję, że w najbliższym czasie Ministerstwo Zdrowia i NFZ wprowadzą rozwiązania prawne oraz finansowe , które na stałe umożliwią realizację świadczeń w tym trybie. Swoją drogą należałoby za jakiś czas przeanalizować i wyciągnąć wnioski z tego co się działu w systemie ochrony zdrowia w tym czasie, po to aby zmieniać i dostosowywać funkcjonowanie wszystkich poziomów udzielania świadczeń do nowych możliwości i potrzeb. Nie każdy pacjent musi czekać lub stać fizycznie w kolejce do lekarza specjalisty.
W jaki sposób Pana zdaniem, w krótkim czasie, można byłoby zwiększyć dostęp seniorów do poradni osteoporozy najbliżej ich miejsca zamieszkania?
Najlepszym rozwiązaniem jest zwiększenie liczby poradni leczenia osteoporozy w Polsce, przy czym należy pamiętać, że świadczenia z zakresu osteoporozy realizowane są także w poradniach reumatologicznych i ortopedycznych i dlatego zwiększenie wartości umów w tych poradniach w połączeniu z planowanym wzrostem wartości procedur związanych z diagnostyką osteoporozy w stacjonarnych pracowniach poprawi dostęp pacjentów do tych świadczeń.
Czy w dobie nadchodzącego „tsunami osteoporotycznego” związanego z demografią należałoby w Pana opinii opracować ogólnopolski Program Profilaktyki Zdrowotnej finansowany ze środków NFZ przeznaczonych na profilaktykę i wczesne wykrywanie tej choroby?
Prezes NFZ Adam Niedzielski jest zwolennikiem zwiększenia roli profilaktyki w polskim systemie ochrony zdrowia. Opracowanie przez NFZ w ubiegłym roku raportu dotyczącego osteoporozy, w którym podkreślono znaczenie wczesnej diagnostyki osteoporozy jako kluczowego elementu w zapobieganiu złamań niskoenergetycznych może być podstawą dla opracowania takiego programu zwłaszcza, że obecnie realizowany jest, w niektórych województwach podobny program pilotażowy finansowany ze środków europejskich.