Podpisana przez Prezydenta RP wczoraj, (we wtorek 20 października br.) ustawa o Funduszu Medycznym zawiera wiele nieprecyzyjnych zapisów. Może przyczynić się to do ograniczenia dostępności do innowacyjnych leków. Co ważne, były one jednym z głównych przyczyn powstania Funduszu Medycznego. Na nowe terapie pacjenci będą mogli czekać nawet ponad 420 dni. Tyle wynosi średni czas dostępu do nowych terapii w UE. Efekt? Z dobrych intencji pozostała próba równania do średniej unijnej i to w bardzo ograniczonej liczbie wskazań – piszą Pracodawcy RP w swoim stanowisku.
Jak przypominają „Pracodawcy RP pokładali w ustawie o Funduszu Medycznym olbrzymie nadzieje. Byli przekonani, że dzięki tej ustawie uda się stworzyć rozwiązania, które zapewnią szybki dostęp do innowacyjnych terapii. Co więcej, dzięki nowym przepisom miałaby w końcu zostać ograniczona skala zbiórek na leczenie na portalach crowdfundingowych. Tak się jednak nie stanie”.
Na etapie prac parlamentarnych Pracodawcy RP apelowali do Kancelarii Prezydenta i Sejmowej Komisji Zdrowia z prośbą o dialog i rozważenie poprawek przyjętych przez Senat. Chodzi o poprawki, które doprecyzowywały postanowienia ustawy.
„Uważaliśmy, że jeśli intencją było zapewnienie nowej, krótszej ścieżki dostępu do innowacji dla osób chorych, dla których czas ma szczególny wymiar, to niezbędne jest doprecyzowanie zapisów i częstsze włączanie leków do Funduszu Medycznego. Trzeba pamiętać, że to nie wpłynęłoby na budżet Funduszu, gdyż terapie w nim znajdują się tylko określony czas, a ich finansowanie połączone jest z monitorowaniem skuteczności” – wyjaśnia cytowana w stanowisku Beata Rorant, ekspert Pracodawców RP ds. ochrony zdrowia.
Ustawa o Funduszu Medycznym miała szansę przywrócić nadzieję tysiącom polskich pacjentów, którzy nie mają szansy na otrzymanie odpowiedniego leczenia z powodu zbyt powolnego wprowadzania w Polsce do systemu refundacji skutecznych, przełomowych terapii.
„Dzisiaj jest niestety tak, że mamy mało precyzyjną ustawę o Funduszu Medycznym, która już nie daje nadziei na szybsze zwiększenie dostępu do skutecznych terapii. Co więcej, plan NFZ na 2021 r. zakłada ok. 1 miliard złotych mniej na refundację leków” – podsumowuje ekspert.